Sobota, 4 maja 2019 r. przyniosła nam sensacyjną wiadomość: Włodzimierz Cimoszewicz – były premier RP – potrącił na przejściu dla pieszych rowerzystkę. Sprawdza kolizji wydał stosowne oświadczenie, w którym wyjaśnia co się stało i jak do tego doszło.
Włodzimierz Cimoszewicz potrącił rowerzystkę – co się tak naprawdę stało?
Jak już wspomnieliśmy do wypadku doszło 4 maja 2019 r. Około godziny 9:30 – 9:40 kierujący pojazdem Volkswagen Passat jechał z niewielką prędkością ulicą Dowgirda w Hajnówce. Wtedy potrącił 70 letnią rowerzystkę na oznakowanym przejściu dla pieszych. Włodzimierz Cimoszewicz podaje w oświadczeniu, że poszkodowanej udzielił natychmiastowej pomocy.
Oświadczenie Włodzimierza Cimoszewicza w sprawie potrącenia rowerzystki w Hajnówce
Do kolizji doszło z niewyjaśnionych głębiej przyczyn, jednak sam sprawca, Włodzimierz Cimoszewicz – były premier RP, w poczuciu odpowiedzialności wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że niewielkim usprawiedliwieniem może być tu jazda pod słońce i złe samopoczucie z powodu nienapawających optymizmem wieści, które dotarły do niego dwa dni wcześniej. Premier podkreśla, że udzielił pomocy poszkodowanej, która odniosła lekkie obrażenia, ale z uwagi na to, że uskarżała się na pewne dolegliwości została zabrana przez karetkę do szpitala.
Włodzimierz Cimoszewicz chory na raka!
Złe samopoczucie Włodzimierza Cimoszewicza było spowodowane – jak sam podaje – tym, że niedawno dowiedział się o tym, że wykryto u niego chorobę nowotworową. Nie są to dobre wieści dla nikogo, dlatego premierowi życzymy zdrowia, a Państwa zachęcamy do lektury artykułu wyjaśniającego nieco więcej z wątku o chorobie.
