We wczorajszym wydaniu Wiadomości emitowanych w programie pierwszym Telewizji Polskiej można było zobaczyć relację z wystąpienia Donalda Tuska, o którym wspominaliśmy tutaj. Niestety do czystego komentarza i relacji z tego wydarzenia wkradły się ujęcia ze Stalinem i Adolfem Hitlerem. Co Wiadomości chciały przekazać?
Media grzmią o propagandzie w TVP!
Na Twitterze i Facebooku można przeczytać liczne komentarze publicystów i zwykłych internautów, którzy komentują w niewybredny sposób to, co zobaczyli w Wiadomościach na TVP:
Geniusze propagandy z telewizji rządowej wpadli na pomysł zestawienia Hitlera, Stalina i Tuska. Średnio rozgarnięte stawonogi domyśliłyby się, że efekt będzie odwrotny do zamierzonego i zadowoli tylko beton, ale nie Jacek Kurski i nowa kreatywna szefowa Wiadomości Danuta Holecka.— Robert Pisarzowski (@RPisarzowski) 3 maja 2019
źródło:
https://twitter.com/RPisarzowski/status/1124452541859811328?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed&ref_url=https%3A%
2F%2Ftwitter.com%2Frpisarzowski
Inne Tweety zamieszczają nawet fragmenty wyemitowanego reportażu:
To niestety nie jedyna wzmianka:
Takich wzmianek o propagandzie w internecie jest więcej. Jak widać internauci, publicyści i media mają o czym mówić dzięki jednemu materiałowi wyemitowanemu w TVP. Co autorzy tak spreparowanej relacji mogli mieć na myśli?
Czy TVP stosuje zabiegi psychologiczne?
Można by powiedzieć, że to, co zobaczyliśmy w Wiadomościach to tylko retrospekcja, bo przecież Donald Tusk mówił o historii Konstytucji 3-majowej! Tak, ale z tego, co pamiętamy nazizm w jego wypowiedziach pojawił się tylko w odniesieniu do wypowiedzi o strajkujących nauczycielach, kiedy to jeden z polityków PiS przyrównał ich do Wehrmachtu. Donald Tusk śmiejąc się powiedział, że doskonale rozumie, jak teraz czują się nauczyciele, bowiem sam niegdyś został pomówiony o „dziadka z Wehrmachtu„. Cała sprawa okazała się być insynuacją, ale jak to się mówi – niesmak i zszargana opinia pozostały.
Czy Pis boi się Donalda Tuska?
Czy i tym razem próbuje się zestawić nazwisko Tusk z źle odbieranymi symbolami ludobójstwa, wojny, biedy i samych pejoratywnych określeń? Jeśli to celowo – a najprawdopodobniej tak jest – spreparowany w ten sposób materiał, znaczy to tylko jedno: ktoś boi się Donalda Tuska i już rozpoczyna walkę mającą na celu zniszczenie politycznego oponenta.