Fala kulminacyjna na Mazowszu i Pomorzu

Niedawno informowaliśmy (LINK i LINK) o powodziach na Podkarpaciu, w woj. świętokrzyskim i w Małopolsce. Tam sytuacja już się unormowała, ale nadmiar wody w rzekach jeszcze nie dotarł do Bałtyku. Obecnie fala kulminacyjna mija Warszawę i niedługo dotrze na wysokość Torunia. Za kilka dni powinna osiągnąć mierzeję wiślaną.

Aktualizacja 30.05.2019 r.

Wisła na wysokości Kępy Polskiej i Wyszogrodu przekroczyła stan alarmowy, a na wysokości Gdańska – przy mierzei wiślanej – stan ostrzegawczy!

W miejscowości Jawiszowice (między Bielsko-Białą a Katowicami), czyli w górnym biegu rzeki, również odnotowano stany alarmowe! Czy to oznacza drugą falę wezbraniową? Nie wiadomo. Zbieramy informacje!

Wisła wezbrała – nie ma tragedii

Poziom Wisły w Warszawie osiągnął stan ostrzegawczy, potem alarmowy. Zalane zostały – tak jak w przypadku Rzeszowa tydzień temu – tzw. obszary zalewowe pełniące rolę retencyjną. Deptaki i plaże wzdłuż Wisły znalazły się pod wodą. Poziom rzeki wraca do normy. Policja pilnuje obszarów nadwiślańskich dbając, aby gapie nie zbliżali się do niebezpiecznych miejsc.

Toruń i pomorze – Wisła wzbiera

Lokalne podtopienia
Lokalne podtopienia

Fala kulminacyjna przesuwa się powoli na północ. Toruń notuje powolny przyrost poziomu rzeki, ale póki co nie ma zagrożenia. Szerokość rzeki Wisły zwiększa się im bliżej znajdujemy się jej ujścia do Bałtyku. Zatem zdolność absorpcji fali powodziowej rośnie. Możliwe jednak lokalne podtopienia, rzeka prawdopodobnie osiągać będzie co najmniej stany ostrzegawcze.

Już teraz Wisła w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej osiągnęła stan alarmowy. Toruń nie notuje jeszcze nawet stanów ostrzegawczych, ale poziom rzeki na wodometrze podniósł się o 5 cm i wynosi obecnie 516 cm. Woda powoli wzbiera.

Będziemy aktualizować ten artykuł wraz z rozwojem sytuacji.

Obserwuj i podziel się:

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *